ARCHIV |
|||||
Software (10844)
Distribuce (131)
Skripty (697)
Menu
Diskuze
Informace
|
Patent czyli co? Aspekty historyczne, ekonomiczne, prawne.W ostatnim czasie środowisko pasjonatów komputerów, informatyków elektryzowane jest co jakiś czas kolejnymi informacjami o patentach. Nie ma chyba drugiego zagadnienia prawno-ekonomicznego które wywoływałoby równie dużo kontrowersji i emocji. Dyskusja na temat "patentować czy nie" jest często tyleż gorąca, co niestety często nie podparta głębszą znajomością zjawiska. Czym zatem jest patent?
Encyklopedia "Britannica" definiuje patent jako "przyznane przez rząd wyłączne prawo do korzystania z wynalazku, jego sprzedaży i udzielania licencji, zazwyczaj przez określony czas. Patenty przyznawane są na nowe, użyteczne maszyny, produkty i procesy technologiczne, a także na znaczne ulepszenia już istniejących maszyn, produktów i procesów technologicznych. Patenty mogą być także udzielone na nowe związki chemiczne, produkty medyczne, a nawet na nowe rośliny czy rasy zwierząt wyhodowane przy użyciu metod inżynierii genetycznej". [1] Patenty i samo patentowanie ma dość długą historię. Pierwszych uregulowań prawnych można szukać już w XV wieku. W 1474 roku ustanowiono tzw. ustawę wenecką. Według niej twórca uzyskiwał 10-cio letnią ochronę na nowy i twórczy pomysł, dotyczący urządzenia, które nie było dotychczas wykonywane. Nowożytnych źródeł prawa patentowego, prawa własności przemysłowej; szukać należy jednak w późniejszym okresie. Bardzo bogatą tradycję w kwestii ustawodawstwa, ochrony patentowej mają Stany Zjednoczone. W roku 1790 uchwalono ustawę patentową (Patent Bill). Ustawa z 10.04 1790 r. przyznawała wynalazcy prawo do korzyści majątkowych z wynalazku (right of an inventor to profit from his invention). W 1791 weszła w życie ustawa francuska. W Polsce obowiązywały w czasie zaborów unormowania państw zaborczych w tym zakresie. Jednak już w 1918 na mocy dekretu tymczasowego z 13 grudnia 1918 roku powołano Urząd Patentowy Republiki Polskiej. W chwili obecnej właściwą ustawą jest ustawa prawo własności przemysłowej opublikowana w Dzienniku Ustaw 2001.49.508, ustawa weszła w życie 22.08.2001.
Ochrona patentowa z założenia ma przyczyniać się do promocji wynalazczości. Wynalazca w zamian za to iż wnosi nowe rozwiązanie techniczne uzyskuje prawo ochronne na swój wynalazek dzięki czemu ma możliwość zarobić na nim. Patent jest bowiem czasowym monopolem przyznanym przez państwo wynalazcy na jego wynalazek. Przyznanie patentu oznacza więc prawo wyłączności na korzystanie z wynalazku. Monopol patentowy obejmuje formy korzystania z wynalazku zarówno w celach zawodowych jak i zarobkowych. Nie można zatem korzystać z przedmiotu patentu bez zgody jego właściciela. Właściciel może oczywiście zbyć patent, udzielić na niego licencji, patent jest też dziedziczny. Historia daje też przykłady kiedy przyznawano patenty na rozwiązania co do których istnieje wątpliwość co do ich pierwszeństwa w czasie. Problematyczne jest też to iż w przypadku wynalazków może zajść sytuacja kiedy dwie lub więcej osób dokona odkrycia autonomicznie. Pierwszeństwo niektórych odkryć, wynalazków budzi liczne kontrowersje. Te same pomysły czy idee mogą być odkryte przez różne osoby. Na przykład Gottfried Leibniz niezależnie od Newtona stworzył rachunek różniczkowy (w tym miejscu warto zauważyć iż metod matematycznych nie patentuje się). Jak zauważa Pan Bogdan Pilawski Rosjanin Aleksander Popow wynalazł radio niemal równolegle z Marconim. Według znalezionych ostatnio dokumentów Aleksander Graham Bell (słynny wynalazca telefonu) został uprzedzony o 13 lat przez Niemca Johana Philippa Reisa. Sytuacja wygląda jeszcze ciekawiej bo przed Reisem był ktoś jeszcze - Włoch Antonio Meucci. [5] Podobnie mówi się też o wynalazku Samuela Finleya Morse'a, wynalazcy telegrafu (wynalezionego w 1837), przed którym podobno dokonało tego kilka osób. Własność intelektualna zyskuje na znaczeniu. Wraz z rozwojem społecznym, technicznym, rozwojem nauki wreszcie tworzeniem się społeczeństwa informacyjnego ten typ własności będzie nabierał znaczenia. Już dziś opłaty licencyjne za korzystanie z patentów stanowią poważne źródło dochodów wielu firm. Patenty stanowią o sile firm. Jako przykład można podać iż nawet w tak wydawałoby się nieskomplikowanym urządzeniu jak maszynka do golenia może być zastosowane rozwiązanie chronione patentem. Firma Gillette dopracowała się na przykład kilku patentów w tej dziedzinie. Warto przyjrzeć się aspektom prawnym patentowania. Właściwym aktem na gruncie prawa polskiego jest wspomniana ustawa prawo własności przemysłowej (dalej będzie wymieniana jako p.w.p). Przedmiotem ochrony patentowej jest wynalazek. Artykuł 24 p.w.p wskazuje na cechy jakie winien posiadać wynalazek by mógł uzyskać ochronę patentową. Wymienia się: 1) wynalazek ma być nowy 2) ma posiadać poziom wynalazczy 3)nadaje się do przemysłowego stosowania bez względu na dziedzinę techniki. Warto troszkę bliżej przyjrzeć się tym przesłankom zdolności patentowej. Według artykułu 25 p.w.p wynalazek uważa się za nowy, jeśli nie jest on częścią stanu techniki. Artykuł 25 ustęp 2 wyjaśnia natomiast że: "Przez stan techniki rozumie się wszystko to, co przed datą, według której oznacza się pierwszeństwo do uzyskania patentu, zostało udostępnione do wiadomości powszechnej w formie pisemnego lub ustnego opisu, przez stosowanie, wystawienie lub ujawnienie w inny sposób." Dodatkowo ustęp 3 wymienianego artykułu konkretyzuje, że: "Za stanowiące część stanu techniki uważa się również informacje zawarte w zgłoszeniach wynalazków lub wzorów użytkowych, korzystających z wcześniejszego pierwszeństwa, nieudostępnione do wiadomości powszechnej, pod warunkiem ich ogłoszenia w sposób określony w ustawie." Warto w tym momencie uzupełnić iż w wyroku z dnia 28 marca 2002 r, II S.A. 3487/01 Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził że w celu zniweczenia przymiotu wynalazku wystarcza stworzenie możliwości zaznajomienia się z tym rozwiązaniem w taki sposób, aby przeciętny specjalista mógł na tej podstawie stosować wynalazek; jest rzeczą całkowicie obojętną czy i jak szerokie grono osób rzeczywiście zaznajomiło się z tą informacją. Jednak sam fakt iż wynalazek, rozwiązanie jest nowe nie jest wystarczający by udzielić ochrony patentowej. Zgodnie z Art. 26 ust. 1. "Wynalazek uważa się za posiadający poziom wynalazczy, jeżeli wynalazek ten nie wynika dla znawcy, w sposób oczywisty, ze stanu techniki." Dodatkowo wynalazek by mógł być chroniony musi nadawać się do przemysłowego zastosowania(Art. 27 p.w.p). Wszystkie trzy wymienione cechy(nowość, poziom wynalazczy, przemysłowe zastosowanie) muszą wystąpić łącznie, kumulatywnie. Dodatkowo warto zauważyć iż zgodnie z Art. 29 ust. 1 p.w.p patentu nie udziela się na:
Z punktu widzenia programistów i informatyków najbardziej istotne znaczenie ma fakt iż wynalazkami nie są programy do maszyn cyfrowych, czyli po prostu programy komputerowe. Artykuł 28 punkt 5 p.w.p wskazuje iż za wynalazki w rozumieniu art. 24 nie uważa się programów do maszyn cyfrowych. A zatem na gruncie prawa polskiego programy komputerowe nie są ochronione patentem. Artykuł 24 stwierdza bowiem iż patenty udzielane są na wynalazki a skoro za wynalazek nie uważa się programu komputerowego to nie może on być też chroniony jako patent. Programy komputerowe są chronione copyrightem. Jednakże sprawa ochrony patentowej w tym zakresie nie jest tak łatwa. Duże znaczenie ma europejska dyrektywa, a będzie ona miała też duże znaczenie dla ustawodawstwa polskiego. Jest w niej mowa o wynalazkach urzeczywistnianych przy pomocy komputera (computer -implemented inventions). Określenie to odnosi się do wynalazków, których wykonanie zakłada użycie komputera, sieci komputerowej lub innego urządzenia nadającego się do oprogramowania. Konwencja o udzielaniu patentów europejskich stwierdza, że nie uważa się za wynalazki programów komputerowych. Zasady te zostały zaadaptowane do ustawodawstw państw członkowskich Europejskiej Organizacji Patentowej, od 1 marca 2004 Polska jest członkiem tej organizacji. Jak widać istnieje w tej sprawie wiele nie całkiem klarownych rozwiązań. W praktyce okazuje się często iż europejskie orzecznictwo nawet w podobnych sprawach jest w wielu sprawach bardzo różne. Budzi to często dezorientację i jest przejawem barku klarowności obecnego systemu, baraku klarowności obecnych rozwiązań w tym zakresie. Przy okazji patentowania programów komputerowych ujawnia się też niewydolność i słabości obecnego systemu patentowego w skali globalnej. Szybki rozwój techniki powoduje iż prawo próbuje za nim nadążyć. Czy programy komputerowe należy traktować podobnie jak inne rozwiązania techniczne np. maszyny? Czy też może należy uwzględnić ich specyfikę. Dla osób parających się informatyką nie stanowi problemu zrozumienie, iż programy komputerowe są specyficznym tworem. Wśród przeciwników patentowania programów komputerowych wymienia się wiele argumentów. Józef Halbersztadt wymienia 4 istotne:
Patentowanie oprogramowania, rozwiązań informatycznych ma niestety historię bogatąw szereg wpadek. Trudno się im nie przyjrzeć, tym bardziej iż odzwierciedlają nieudolność zarówno urzędników jak i samego systemu, dodatkowo zdradzają brak rozeznania w nowoczesnej technologii i jej specyfice. Szczególną uwagę zwracają amerykańskie rozwiązania.
Warto na przykład przypomnieć sprawę British Telecom który próbował, jako właściciel patentu na hiperłącza, pobierać opłatę od każdego internetowego odsyłacza. Sąd nie przychylił się do stanowiska British Telecom. Bulwersująca stała się sprawa Amazon.com który opatentował uproszczony sposób składania zamówień "One-click", czyli za pomocą jednego
kliknięcia. Natychmiast też szef firmy Amazon zażądał od konkurencyjnego Barnes&Noble, rezygnacji ze stosowania kupowania jednym kliknięciem. Spraw ta wzbudziła wielkie oburzenie. AOL opatentował ideę komunikatorów internetowych. Firma Microsoft postanowiła opatentować nawigowanie po hiperłączach w ramach strony internetowej za pomocą klawisza tabulatora. Udało jej się! Kiedy bracia Wright patentowali swoje pomysły to z pewnością wnieśli niemały wkład do nauki. Okazuje się iż obecnie opatentować można jednak nawet wynalazki fundamentalne dla całej cywilizacji jak? koło. Australijczyk, John Keogh, który dokonał tego wyczynu chciał wykazać słabości systemu patentowego. Trudno mu odmówić tej satysfakcji. [http://edition.cnn.com/2001/WORLD/asiapcf/auspac/07/02/australia.wheel/] Coraz częściej słyszy się głosy iż obecne rozwiązania patentowe nie przyczyniają się do rozwoju i postępu. Co więcej jak łatwo zauważyć często są antytezą celów jakie postawiono przed systemem patentowym. Takie stanowisko wyrażają panowie Josh Lerner i Adam B. Jaffe którzy opublikowali książkę "Innovation and Its Discontents: How Our Broken Paten t System is Endangering Innovation and Progress, and What To Do About It," w luźnym tłumaczeniu Innowacja i jej rozczarowania: Jak nasz zepsuty system patentowy zagraża innowacjom i postępowi, i co z tym zrobić. Przypisy:
Tomasz Wysokiński
|
Vyhledávání software
Vyhledávání článků
28.11.2018 23:56 /František Kučera 12.11.2018 21:28 /Redakce Linuxsoft.cz 6.11.2018 2:04 /František Kučera 4.10.2018 21:30 /Ondřej Čečák 18.9.2018 23:30 /František Kučera 9.9.2018 14:15 /Redakce Linuxsoft.cz 12.8.2018 16:58 /František Kučera 16.7.2018 1:05 /František Kučera
Poslední diskuze
31.7.2023 14:13 /
Linda Graham 30.11.2022 9:32 /
Kyle McDermott 13.12.2018 10:57 /
Jan Mareš 2.12.2018 23:56 /
František Kučera 5.10.2018 17:12 /
Jakub Kuljovsky | |||
ISSN 1801-3805 | Provozovatel: Pavel Kysilka, IČ: 72868490 (2003-2024) | mail at linuxsoft dot cz | Design: www.megadesign.cz | Textová verze |